21 sierpnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Suwałkach, rozpatrując sprawę o sygnaturze akt I C 217/24, wydał przełomowe orzeczenie, które ma potencjalnie istotne konsekwencje dla sektora bankowego oraz kredytobiorców. Sąd zdecydował o usunięciu z treści umowy kredytowej zarówno wskaźnika WIBOR, jak i marży banku, co w praktyce oznacza, że kredytobiorca zobowiązany jest jedynie do zwrotu kapitału kredytu bez naliczania jakichkolwiek dodatkowych opłat czy odsetek.
W uzasadnieniu ustnym Sąd wskazał, że bank naruszył obowiązek informacyjny względem kredytobiorcy. Brak szczegółowego pouczenia o ryzykach związanych z kredytem oraz o metodzie ustalania wskaźnika WIBOR stanowił poważne uchybienie. W szczególności Sąd zwrócił uwagę, że zapisy umowy dotyczące WIBOR były niejasne, a brak odpowiednich wyjaśnień ze strony banku uniemożliwił kredytobiorcy podjęcie świadomej decyzji o zaciągnięciu kredytu.
Sąd podkreślił, że wskaźnik WIBOR nie posiada charakteru urzędowego, a sposób jego ustalania jest niejasny i trudny do zrozumienia dla przeciętnego konsumenta. W związku z tym, postanowienia umowy odnoszące się do WIBOR zostały uznane za klauzule niedozwolone. Sąd uznał, że skoro wskaźnik WIBOR został usunięty z umowy, to z powodu nierozerwalności związku z marżą banku, konieczne było również usunięcie tejże marży.
Wyrok sądu wprowadza istotną zmianę w podejściu do umów kredytowych opartych na zmiennym oprocentowaniu, opartym na WIBOR. Kredytobiorcy, którzy do tej pory musieli spłacać kredyt wraz z odsetkami, mogą teraz spłacać jedynie kapitał, co znacznie obniża koszty kredytu.
Choć wyrok nie jest jeszcze prawomocny, a bank najprawdopodobniej wniesie apelację, jego wydanie ma ogromne znaczenie dla rynku finansowego. Sprawa ta może zapoczątkować falę kolejnych sporów sądowych, w których kredytobiorcy będą kwestionować legalność zapisów dotyczących WIBOR. Wydanie takiego wyroku otwiera nową przestrzeń do debaty publicznej i prawnej na temat transparentności w relacjach między bankami a konsumentami.
Debata ta jest szczególnie ważna w kontekście zwiększania świadomości prawnej konsumentów. Wszelka wymiana argumentów, która prowadzi do większej przejrzystości i uczciwości w umowach kredytowych, jest zjawiskiem pozytywnym. Kredytobiorcy coraz częściej zdają sobie sprawę z tego, że mają prawo do pełnej i rzetelnej informacji o produktach finansowych, które im się oferuje.
Dodatkowo, wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach pokazuje, że możliwe jest rozstrzyganie spraw dotyczących wskaźnika WIBOR przez sądy krajowe, bez konieczności oczekiwania na orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). To z kolei może przyspieszyć procesy sądowe i dać kredytobiorcom większe szanse na szybkie uzyskanie korzystnych dla siebie wyroków.
Jeśli wyrok ten zostanie utrzymany w apelacji, może stać się precedensem, który zmusi banki do zmiany podejścia w zawieraniu umów kredytowych i do większej transparentności w zakresie ustalania oprocentowania kredytów. Może to również skłonić regulatorów do wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów, które chroniłyby konsumentów przed niejasnymi i niekorzystnymi warunkami umów kredytowych.