TSUE połączył dwie polskie sprawy dotyczące wskaźnika WIBOR do wspólnego rozpoznania

TSUE połączył dwie polskie sprawy dotyczące legalności wskaźnika WIBOR w umowach kredytów hipotecznych do wspólnego rozpoznania. To ogromny krok naprzód w walce o przejrzystość i uczciwość w relacjach między bankami a konsumentami.

W ostatnim półroczu do TSUE skierowano serię ważnych zapytań dotyczących zasadności stosowania wskaźnika referencyjnego WIBOR w umowach kredytów zawartych z konsumentami. Pytania te zostały skierowane przez dwa sądy, tj.  Sąd Okręgowy w Warszawie oraz Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie

Dla przypomnienia należy wskazać, iż pierwsze pytania zadał sędzia Adam Jaworski z Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie (sygn. akt TSUE: C-586/25). Treść skonstruowanych przez sąd pytań zdaje się sugerować, iż sąd zamierza ustalić, czy stosowane przez bank w umowie kredytu, zawartej przed wejściem w życie rozporządzenia BMR, zapisy o oprocentowaniu opartym o wskaźnik referencyjny WIBOR były w ogóle przejrzyste, skoro klienci nie mieli pojęcia, jak ten wskaźnik jest wyliczany oraz wskaźnik ten nie był skodyfikowany w żadnym akcie prawnym, a bank nie miał obowiązku stosowania tego wskaźnika w umowie oraz czy w takiej sytuacji można mówić o uczciwej równowadze stron, jeśli banki miały pośredni wpływ na ustalenie wysokości wskaźnika WIBOR, który następnie stanowił istotny koszt kredytu kredytobiorcy mający realny wpływ na wysokość płaconej przez niego raty.

Drugie pytania skierował sędzia Michał Maj z Sądu Okręgowego w Warszawie (sygn. akt TSUE: C-630/25). W treści powyższych pytań Sąd pyta m.in.: – czy bank miał obowiązek jasno poinformować klienta, kto ustala WIBOR i według jakich zasad oraz czy klienci powinni byli wiedzieć, że WIBOR nie opiera się na rzeczywistych transakcjach, lecz na deklaracjach banków i czy już sam fakt, że WIBOR można manipulować, nie czyni takiej klauzuli nieuczciwą.

Kwestią istotną łączącą obie sprawy jest fakt, iż sprawy te dotyczą kredytów zawieranych przed 2018 rokiem, czyli zanim weszło w życie rozporządzenie BMR (co nastąpiło z dniem 1 stycznia 2018 roku), które co do zasady miały które miały zapewnić transparentność wskaźników finansowych stosowanych m. in. w umowach kredytów zawieranych z konsumentami.  Dalej wskazania wymaga, iż w obu sprawach pozwanym jest ten sam bank – PKO BP, który od lat uczestniczy w procesie ustalania wskaźnika referencyjnego WIBOR i ma realny wpływ na to w jakiej wysokości finalnie zostanie on ukształtowany.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że dwie sprawy dotyczące sposobu ustalania oraz stosowania wskaźnika WIBOR w umowach kredytowych są ze sobą tak ściśle powiązane, iż zachodzi konieczność ich wspólnego rozpoznania. Decyzja ta ma istotne znaczenie nie tylko dla polskiego rynku finansowego, ale także dla całego unijnego systemu ochrony konsumentów w relacjach z instytucjami finansowymi.

W praktyce oznacza to, że TSUE dokona podwójnej oceny: po pierwsze, rozstrzygnie, czy kredytobiorcy zostali w sposób wystarczający i zrozumiały poinformowani o zasadach funkcjonowania wskaźnika WIBOR; po drugie – zbada, czy sam mechanizm jego ustalania jest z natury uczciwy, przejrzysty oraz zgodny z prawem Unii Europejskiej, w szczególności z dyrektywą 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Trybunał ma zatem odpowiedzieć na pytanie o dopuszczalność stosowania w umowach konsumenckich mechanizmu opartego na wskaźniku, którego wartość nie wynika z obiektywnych i weryfikowalnych danych, lecz z deklaracji podmiotów zainteresowanych jego poziomem. Sprawa ta dotyka fundamentalnego problemu równowagi stron w stosunkach konsumenckich oraz granic zaufania, jakie prawo unijne przyznaje instytucjom finansowym.

Jeżeli TSUE uzna, że WIBOR nie spełnia wymogu przejrzystości lub że jego stosowanie prowadzi do rażącego naruszenia interesów konsumenta, skutki orzeczenia mogą być daleko idące. W grę wchodzi bowiem nie tylko możliwość unieważniania umów kredytowych, ale również potencjalna konieczność systemowej rewizji sposobu ustalania wskaźników referencyjnych w Polsce.